Jak to jest u większości dziennikarzy jestem codziennie jestem bombardowany mniej lub bardziej przydatnymi informacjami w e-mailach. Zazwyczaj nie odpisuję na nie, bo ciężko dyskutować z automatem, ale jeden z e-maili wywołał moją reakcję.
Biuro Prasowe Grupy Triada przysłało mi następującą informację:
Biuro podróży Sky Club wprowadziło do swojego katalogu Lato 2012 innowacyjne rozwiązanie w postaci QR kodów. Umieszczone obok ofert wyjazdów znaki graficzne można zeskanować przy pomocy smartfona, uzyskując szczegółowe informacje o wybranej wycieczce.
Zdumiałem się taką "nowością", bo po cóż klientowi szczegółowe informacje skoro ma katalog. W tym duchu odpowiedziałem "automatowi", ale nie musiałem długo czekać na reakcję z agencji public relations, w której dowiedziałem się, że dzięki smartfonowi i kodom QR można sprawdzić dostępność interesującej nas oferty.
Hm, mała rzecz a cieszy i jaka praktyczna...
Biuro Prasowe Grupy Triada przysłało mi następującą informację:
Biuro podróży Sky Club wprowadziło do swojego katalogu Lato 2012 innowacyjne rozwiązanie w postaci QR kodów. Umieszczone obok ofert wyjazdów znaki graficzne można zeskanować przy pomocy smartfona, uzyskując szczegółowe informacje o wybranej wycieczce.
Zdumiałem się taką "nowością", bo po cóż klientowi szczegółowe informacje skoro ma katalog. W tym duchu odpowiedziałem "automatowi", ale nie musiałem długo czekać na reakcję z agencji public relations, w której dowiedziałem się, że dzięki smartfonowi i kodom QR można sprawdzić dostępność interesującej nas oferty.
Hm, mała rzecz a cieszy i jaka praktyczna...
Komentarze
Prześlij komentarz