Przyznam się, że rzadko
wypowiadam stwierdzenie, niczym z kiepskiej reklamy – to produkt, na który
czekałem. Ale to rzeczywiście jest produkt, na który czekałem. Wreszcie w
czasie moich podróży służbowych mam dostęp do rozkładu pociągów bezpośrednio z
mojego smartfona.
Dla
osób podróżujących sporo pociągami, a tak jest w moim wypadku już od ponad
roku, dobór połączeń wymagał permanentnego uruchamiania laptopa. Nie powiem –
system ze stron PKP może nie należy do najpiękniejszych i najbardziej
ergonomicznych, ale jest efektywny. A dziś mam jego kopię w smartfonie – no w
sumie nie do końca kopię.
Bilkom
jest aplikacją napisaną na trzy kategorie smartfonów: z Androidem, iOS
(iPhone’y i iPady) oraz Windows Phone 7. I starczy – dziś to standard, bo choć
Bada Samsunga jest całkiem niezłym rozwiązaniem, a Symbian Nokii nadal
rozpowszechniony to jest to jednak margines rynku.
Aplikacja
pozwala na wyszukiwanie połączeń kolejowych, prezentowanie ich na mapie, a
korzystając również z funkcji GPS wynajdowanie najbliższego dworca kolejowego
oraz innych atrakcji, w tym turystycznych, znajdujących się bezpośrednio w
okolicy. I to jest jego podstawowe zadanie, które spełnia zresztą w sposób
przyzwoity – zarówno interfejs, jak i szybkość działania jest naprawdę dobra.
Co
ciekawe Bilkom pozwala na wyliczanie czasu, jaki jest potrzebny na dotarcie do
poszczególnych miejsc, np. dworca, i to zarówno pieszo, rowerem, jak i
samochodem. Jest to niezła funkcja dla tych, którzy planują swój czas i
spotkania z uwzględnieniem połączeń kolejowych – szybka informacja o czasie
przedostania się na dworzec, by złapać odpowiednie połączenie jest niezwykle
pomocna.
Według
producentów system Bilkom zostanie wkrótce uzupełniony o moduł udostępniania
bieżących informacji o opóźnieniach pociągów - w takich wypadkach podpowie, jak
najlepiej zmodyfikować plan podróży. Nie sposób nie zauważyć, że moduł ten jest
szczególnie pomocny w przypadku kolei w Polsce.
Dodatkowo system ma być cały czas rozwijany i uzupełniany
o dodatkowe dane i funkcje np. usługi umożliwiającej kupowanie biletów
kolejowych przez telefon komórkowy. W sytuacji, gdy IC honoruje już bilety
wyświetlane na ekranie smartfona (skanowanie ekranu z QR kodem biletu prosto z
telefonu jest nawet prostsze od skanowania wydruku) takie rozwiązanie jest
logicznym następstwem uruchomienia samego systemu.
Bilkom
startuje tuż przed EURO2012 i jest dostępny za darmo w czterech językach:
polskim, angielskim, niemieckim i rosyjskim, zaś producentem aplikacji jest, co
warto odnotować, firma TK Telekom.
Komentarze
Prześlij komentarz